Loading...
X

Początki…

Od początku. Nazywam się Eliza i mam 24 lata. Mój mąż Dominik lat 29. Zaczęło się od nas… Pod koniec 2004 roku taki Dominik zauważył taką Elizę. Spotkanie do spotkania, randka do randki i powstała miłość. I tak sobie kwitła owa miłość z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc, z roku na rok aż pewnego pięknego sierpniowego dnia wzięliśmy ślub. A jak to w życiu bywa, po ślubie następuje kolejny krok jakim jest tworzenie rodziny. Stąd też dnia 11 września 2012 r. zobaczyliśmy po raz pierwszy dwie kreseczki na teście, co oznaczało, że gdzieś tam we mnie tworzy się życie… to życie ma teraz na imię Ksawery i niebawem skończy 3 miesiące 🙂 urodził się 1 maja 2013 r. Nie powiem, że po wielkich trudach, chociaż łatwo nie było urodzić chłopaka o wadze 4100 g 😉 jednak wystarczy wziąć taką istotkę w ramiona aby zapomnieć o wszystkich bólach i rozkoszować się tym cudownym uczuciem jakim jest miłość do dziecka. Naturalnie to magiczne chwile i każdego dnia pojawiają się nowe elementy które dopełniają tylko to uczucie, ale są i trudne momenty. Ten blog będzie właśnie o tych radościach i smutkach dnia codziennego, o każdym uśmiechu, kupce, wysypce, dźwiganiu główki, ślinieniu się, kolkach, ropiejących oczkach, łapaniu zabawki i co tam jeszcze się będzie pojawiać. Bo rozwój takiego małego wielkiego człowieka to ciężka praca każdego dnia, która pozwala nam rodzicom cieszyć się z rzeczy z których nikt z Nas by się wcześniej nie spodziewał, że mogą sprawiać radość.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *