Loading...
X

Świąteczny klimat i nowe miejsce

img_5077

 

Nikomu, nawet sobie nie mogę obiecać, że blog, będzie prowadzony regularnie, jak kiedyś. Nie mogę obiecać, że to nadal będzie mój świat, moja przestrzeń na tyle, na ile było tak kiedyś i na tyle na ile bym chciała.

Dlaczego?

To banalne… brak czasu. Tak, tak…. Jako matka dwójki dzieci, po prostu nie mam czasu. Tym bardziej, że bardzo staram się, aby doskonalić moją pasję jaką jest fotografia. I kiedy wieczorem nie usnę usypiając Igę, to albo siedzę i patrzę na cokolwiek co leci w TV, delektując się chwilą świętego spokoju, gdzie nikt nic ode mnie nie chce (nooo oprócz Igi, która bywa, że kilkakrotnie sprawdza, czy aby na pewno za daleko sobie nie poszłam), albo siedzę z nosem w komputerze dziubiąc w zdjęciach, ucząc się obróbki i techniki.

Ale!!!

Jak widać na załączonym obrazku, raz że blog ma swoje nowe miejsce w wirtualnym świecie (juhuuuuu to było moje marzenie 🙂 ), a dwa – dzieci rosną, czas leci, a mi nadal w głowie milion pomysłów się kręci, myśli nasuwa, pytań pojawia i tak sobie pomyślałam, że dodam ten wpis, to może będzie prościej?

Nie będę pisać co za Nami, bo za długo by pisać. Dużo złego, dużo zaskakującego, dużo dobrego, nowego. Za długa przerwa od ostatniego mojego razu tutaj, dlatego dodam tylko kilka świeżych zdjęć.

img_5083 img_5133 img_5174 img_5183 img_5222 img_5228

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *